Aktualności

Policyjni wodniacy na Krutyni i Czosie

Policyjni wodniacy również w tym roku dbają o bezpieczeństwo wypoczywających na Krutyni i Czosie. Zarówno rzeka, jak i jezioro są wielką atrakcją turystyczną. Jednak amatorzy sportów wodnych często niewłaściwie korzystają z ich uroków. Picie alkoholu, zaśmiecanie i głośne zachowanie to największe problemy tych miejsc.

Krutynia

Szlak rzeki Krutyni uznawany jest na jeden z najpiękniejszych w całej Polsce, a nawet Europie, więc jak co roku w sezonie letnim nie brakuje tam osób korzystających z uroków tego miejsca. Przez powiat mrągowski przepływa około 20-kilometrowy odcinek tej rzeki, który szczególnie w sezonie letnim wymaga policyjnego nadzoru.

Patrolowany przez mrągowskich wodniaków odcinek rzeki Krutyni rozpoczyna się w miejscowości Krutyń i prowadzi do Młyna, gdzie znajduje się śluza wodna, następnie od Młyna do miejscowości Rosocha.

Na Krutyni policjanci wodują  łódź specjalnie przygotowaną do patroli na rzece. Jak w ubiegłym roku jest to  łódź płaskodenna typu ATOL z silnikiem spalinowym o mocy 30 KM oraz wyposażona w sprzęt ratunkowy.

Specyfika akwenu wymaga odpowiedniego przygotowania, dlatego policjanci oprócz siły koni mechanicznych wykorzystują także siły swoich rąk, wiosłując i przemieszczając się po rzece.

Dzięki podpisanemu w kwietniu Porozumieniu w sprawie bezpieczeństwa na akwenach w powiecie mrągowskim, policjanci mogą wspólnie wykonywać służby m.in. z Ochotniczą Strażą Pożarną, pracownikami Mazurskiego Parku Krajobrazowego czy ratownikami WOPR, przy okazji korzystając również  z ich sprzętu wodnego. 

W piątek podczas wspólnej służby z pracownikiem Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska funkcjonariusze sprawdzali trzeźwość uczestników spływu. Wynika to z tego, że niestety wiele osób traktuje szlak jako miejsce alkoholowych zabaw.

Dodatkowym problemem staje się wtedy głośne zachowanie tych osób.  A zauważyć trzeba, że Jezioro Krutyńskie i górny odcinek rzeki Krutynia są w strefie ciszy, ponieważ objęte są ochroną rezerwatową.

Nie małym problemem w tym miejscu jest również zaśmiecanie. Dlatego policjanci zwracali też uwagę, czy pływający kajakami bądź łodziami mieli worki na odpady, tak by nie zaśmiecali szlaku krutyńskiego poprzez wrzucanie śmieci do wody.

Zadania policyjnych motorowodniaków w głównej mierze polegały na zapewnieniu porządku i bezpieczeństwa oraz egzekwowaniu przestrzegania przepisów z Ustawy o ochronie środowiska i Prawa Wodnego.  Funkcjonariusze podczas służby na wodzie sprawdzali również wyposażenie łodzi i kajaków w sprzęt ratunkowy, ponieważ wszystkie małe statki muszą być wyposażone w środki ratunkowe.

Ich kontrole dotarły także poza rzeczny nurt. Funkcjonariusze zwracali uwagę na dzikie obozowiska oraz na to, czy ogniska nie są rozpalane w miejscach zabronionych.

Czos

Podobnego nadzoru wymaga również mrągowskie Jezioro Czos z kąpieliskami miejskimi, przystaniami oraz kempingiem.

Dlatego również i w Mrągowie, w sezonie letnim bezpieczeństwa na Czosie strzegą policyjni wodniacy. W sobotę policjant wraz z ratownikiem WOPR z łodzi motorowej Harpun patrolował akwen wraz jego linią brzegową. W niedzielę o bezpieczeństwo wypoczywających na wodzie dbali funkcjonariusze pływający łodzią typu Rib. Podczas minionego weekendu policjanci ujawnili sprawców 5 wykroczeń. Osoby te naruszyły przepisy Kodeksu Wykroczeń i Ustawę o żegludze śródlądowej. Policjanci podczas służby sprawdzali kąpieliska te strzeżone, jak i niestrzeżone. Funkcjonariusze kontrolowali również stan trzeźwości sterników jednostek pływających, w tych dniach ich stan nie budził jednak zastrzeżeń.

Służba na wodzie to  również działalność profilaktyczna. Dyscyplinowanie amatorów kąpieli - to również główne zajęcie pływających policjantów.  Pamiętajmy, że woda oprócz radości i zabawy, niesie za sobą również wiele niebezpieczeństw. Należy pamiętać o tym, by podczas wypoczynku zachować zdrowy rozsądek, gdyż brawura, alkohol i brak rozwagi mogą doprowadzić do nieszczęścia.

dk/in

Powrót na górę strony